SuĂďż˝Ąrez po raz pierwszy w barwach Ajaksu zagrał w eliminacjach Ligi Mistrzów ze Slavią Praga. Ligowy debiut w nowym klubie zaliczył natomiast w wygranym 8:1 pojedynku przeciwko De Graafschap, w którym zdobył jedną bramkę i zaliczył trzy asysty. 20 września 2009 roku SuĂďż˝Ąrez zdobył 4 bramki w zwycięskim 4:0 meczu ligowym z VVV Venlo.
W reprezentacji Urugwaju zadebiutował 8 lutego 2007 roku w wygranym meczu towarzyskim przeciwko Kolumbii. Wówczas został wyrzucony z boiska w 85 minucie po zgromadzeniu dwóch żółtych kartek.
wikipedia
Początek sezonu w wykonaniu Urugwajczyka był znakomity. Świetna współpraca z Huntelaarem przynosiła kolejne gole i zwycięstwa Ajaksu. Niestety potem Suarez pokazał swoją drugą twarz. Niestety tę zdecydowanie gorszą. Pod wodzą Adrie Kostera piłkarz raził nieskutecznością, łapał niepotrzebne kartki, symulował faule, a nawet pobił się w szatni z Albertem Luque w przerwie ważnego meczu z Feyenoordem.
ajax-amsterdam.pl
próbka możliwości Urugwajczyka
Obecnie w wieku 22 lat jest już kapitanem Ajaxu. W dotychczasowym sezonie w Eredivisie zagrał we wszystkich meczach po 90 minut i strzelił 7 bramek w 6 meczach
_________________ Każą mi trzymać wrogów blisko,
nie wiem na chuj.
U mnie się nie patrzy na nich,
nie wiem jak tu.
Ostatnio zmieniony przez kieła 2014-07-15, 12:36, w całości zmieniany 1 raz
Jestem na nie. Może i wymiata w Ajaxie, ale obecny Ajax to nie jest już przecież drużyna, którą pamiętamy sprzed 10 lat, kiedy wypuszczali naprawdę wspaniałych zawodników. Obecnie ekipa z Amsterdamu się stacza w dół i nie potrafi wygrać nawet Eredivisie, która swoją drogą też nieźle poszła w dół od czasu osiągnięcia półfinału LM przez PSV w 2005 roku. Zresztą wystarczy spojrzeć na takiego Huntelaara, który w stolicy Holandii był postacią wybitną, a w Realu nie pokazał niczego szczególnego.
_________________ [Wczoraj 23:25] gustlik89: generlanie cale to forum prowadzi jedna wielka banda kretynow ktora w jednym szeregu mozna postawic z jarasem kaczynskim po prostu kolesiostwo i tyle
Tyle razy czytam o tej trójce, jakby to miał być najważniejszy element działalności sekretariatu technicznego, który zbudował drużynę na 5 pucharów
A na koniec się okaże, że straciliśmy na nich 20 mln. Większość wielkich klubów traci tyle na jednym zawodniku. No ale teraz cules nie mają większych problemów, więc ciągle jest roztrząsany temat tej trójki.
A tak w ogóle, to gregori chyba nie wie, że piłkarze są kupowani na podstawie kompilacji, a ekipę na tripletę zbudował Giralt
A odnośnie tematu, to nie widzę dla niego miejsca. Po pierwsze gwiazda z Holandii, to dla mnie teraz żadna renoma, z młodych napastników mamy Bojana i K9, a po trzecie poszukujemy lewego napastnika i imho to powinien być crack.
_________________ ...po 5:0...
Styl w jakim wygraliśmy jest nasz na zawsze. Dedykuję zwycięstwo Cruyffowi i Rexachowi, którzy wprowadzili go jako pierwsi. Josep Guardiola
Kiedy Cruyff przyszedł w 88 otworzył bardzo długi rozdział, który wciąż nie ma końca. Wielkie postaci w historii Barçy nie rywalizują ze sobą tylko tworzą wspólnie. Nie ma lepszych ani gorszych. To jest suma. Na porażkach, które zdarzają się po drodze, również się uczymy. Andoni Zubizarreta
Ja akurat nie należę do przeciwników obecnego sekretariatu. Napomknąłem o tym tylko dlatego, że sporo osób na forum zdaje się kwestionować podejście 'w końcu ludzie odpowiadający w klubie za te sprawy znają się na nich lepiej od nas'.
A na koniec się okaże, że straciliśmy na nich 20 mln. Większość wielkich klubów traci tyle na jednym zawodniku. No ale teraz cules nie mają większych problemów, więc ciągle jest roztrząsany temat tej trójki.
Na Henrique, Hleba i Caceresa wydalismy jakies 40 baniek, jak z tego zrobic 20?
_________________ Ronald Koeman 111'
Pedro Rodriguez 115'
Mentor, wiem jakie jest Twoje zdanie . Ale wiadomo kto ciągle wałkuje to samo dodając do tego żenujące teksty o Txikim.
_________________ ...po 5:0...
Styl w jakim wygraliśmy jest nasz na zawsze. Dedykuję zwycięstwo Cruyffowi i Rexachowi, którzy wprowadzili go jako pierwsi. Josep Guardiola
Kiedy Cruyff przyszedł w 88 otworzył bardzo długi rozdział, który wciąż nie ma końca. Wielkie postaci w historii Barçy nie rywalizują ze sobą tylko tworzą wspólnie. Nie ma lepszych ani gorszych. To jest suma. Na porażkach, które zdarzają się po drodze, również się uczymy. Andoni Zubizarreta
Wiek: 36 Dołączył: 19 Sty 2006 Piwa: 361/371 Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-10-17, 12:10
imerr napisał/a:
A po trzecie poszukujemy lewego napastnika i imho to powinien być crack.
Nie wykluczalbym, ze Suarez bedzie crackiem za kilka lat Ale do tego musialbym go zobaczyc w jakiejs lepszej lidze w silnej druzynie, najlepiej w Primera Division. Poki co bardzo mi sie podoba jego gra zarowno w reprezentacji jak i w Ajaxie. Naprawde wiele potrafi, w ostatnim meczu przeciwko Argentynie zrobil na mnie bardzo dobre wrazenie.
_________________ Pim pam, pim pam, goles vienen, goles van
Suarez dalej szaleje
Willem II może nie jest jakimś mocnym zespołem ale Urugwajczyk podtrzymał dobre statystyki i gola ukuł. Co prawda zwalił tez karnego ale to przecież o niczym nie świadczy Ogólnie w meczu Ajax raził straszną nieskutecznością (Suarez nie trafił na odsłoniętą bramkę) ale 4-0 ich powieźli. Widać jak ważny jest Urugwajczyk dla zespołu ze stolicy Holandii, nawet w 10cio minutowym skrócie Suarez jest pierwszoplanową postacią Na forum Ajaksu przeczytałem fajny komentarz do meczu - "Wygraliśmy 4-0 i cieszące jest to że nie jest to 4x Suarez."
wiem, że kompilki czy ocenianie racza po jednym meczu jest niemiarodajne ale widać tu Urugwajczyka biegającego przy linii bocznej czy też końcowej boiska. Jak dala mnie mógłby grać u nas jako boczny napastnik. Jest zwinny, szybki ma dobrą technikę a co najważniejsze jest aktywny poza polem karnym. Z Henry'ego zrobiliśmy bocznego napastnika, a z Suarezem jest ten plus, że (wydaje mi się) jest on bardziej przystosowany do tej pozycji (w sensie że dla niego będzie to mniejszy przeskok niż dla Henry'ego który grał ciągle na szpicy).
8 goli w 7 meczach
Suarez przybywaj
_________________ Każą mi trzymać wrogów blisko,
nie wiem na chuj.
U mnie się nie patrzy na nich,
nie wiem jak tu.
Widzialem Suareza w wielu meczach. Juz w Groningen, w Ajaxie i w reprezentacji. Na pewno to inny zawodnik niz ten, ktory z Groningen przybyl na ArenA. Wyrobil sie o tyle, ze nie marnuje juz 3/4 stuprocentowych szans. Poza tym zaczal grac zespolowo, bo do pewnego momentu gral masakrycznie samolubnie, wdawal sie sie w niepotrzebne dryblingi i ogolnie sie motal. Sa chwile, ze dalej tak potrafi sie zakrecic, ale ma tez najwyzsza liczbe asyst w zespole. Poza tym nie przewraca sie juz tyle w glupich sytuacjach, nie symuluje. Niewatpliwie jest najwieksza gwiazda Eredivisie, jednak ja nie tryskal bym huraoptymizmem na zapas czy dal by sobie rade w La Liga na rownie wysokim poziomie. Umiejetnosci ma ogromne, ale mysle ze nie jest to jeszcze zawodnik, ktory przybedzie do Barcy i strzeli 15 czy 20 bramek w sezonie. Jednak obroncy w La Liga to nie poziom VVV czy Willema II. Na pewno na jego plus przemawia, ze stal sie bardziej dojrzaly psychicznie co przenosi sie na postawe na boisku. Widzial bym go w Barcelonie, ale nie spodziewalbym sie wejscia smoka. Jakby przejal filozofie gry Barcy, wkomponowal sie w druzyne to mysle ze w 2 sezonie moglby pokazac pelnie swoich mozliwosci.
Wiek: 35 Dołączył: 18 Sty 2006 Piwa: 573/489 Skąd: Barcelona
Wysłany: 2009-10-23, 12:41
Nie da się ukryć, że ten gówniarz imponuje. Sam fakt, że w tak młodym wieku jest już kapitanem Ajaxu, świadczy o tym, że będą z niego ludzie. Ciekawe, jakby to wyglądało cenowo, ale jestem jak najbardziej za. Wcześniej sensowna wydawała się jedynie kandydatura Robinho, ale Urugwajczyk byłby pewnie tańszy, nie pajacowałby tyle i nie marudziłby na ławę. Oczywiście za Robinho przemawia fakt, że jest już sprawdzony w lidze hiszpańskiej i jakby nie było jest crackiem, ale Suarez ma wszelkie zadatki na to, by stać się nim w przyszłości, najlepiej u nas.
_________________ Jedyną wadą brunetek jest fakt, że nie są blondynkami.
Nigdy nie mów "nigdy", synku, rzeczywistość nie uznaje pojęć takich jak "nigdy", "na zawsze" i "niemożliwe".
Waldemar Łysiak, Statek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach